Rodzaje bakteryjnych chorób u psów
Zapobieganie chorobom jest jednym z przejawów troski o swojego psa. Wiele często występujących u tych czworonogów chorób to „zasługa” wirusów, ale niektóre są wywoływane przez bakterie. Dwa schorzenia bakteryjne u psów, które warto znać, to babeszjoza i leptospiroza. Gdzie się znajdują drobnoustroje, jak dochodzi do zakażenia, jak przebiegają choroby i jak uchronić pupila?
Babeszjoza
Pierwszą chorobą, o której tu powiemy, jest babeszjoza – choroba odkleszczowa. Ukąszenie przez kleszcza jest jedną z dróg zakażenia, ale może go niego dojść także przez kontakt z krwią innego zainfekowanego zwierzęcia.
Babeszjoza jest trudna w leczeniu, a nieleczona jest śmiertelna – mówi specjalista z przychodni weterynaryjnej w Chorzowie. – Dobrą informacją jest natomiast to, że łatwo jej zapobiegać. Wystarczy dokładnie przejrzeć sierść psa po spacerze, zwłaszcza gdy byliśmy w lesie lub na łące. Kleszcze lubią cienką skórę pachwin, szyi, lokują się też przy uszach. Mogą jednak zaczepić się też w innych miejscach.
Objawami babeszjozy są: brak apetytu, apatia, gorączka, obrzęk węzłów chłonnych oraz narządów wewnętrznych. Pojawiają się do 20 dni po ukąszeniu. Najlepiej kilka dni po każdym takim epizodzie udać się do weterynarza, który wykona badania i w przypadku potwierdzenia obecności bakterii zaleci leczenie.
Leptospiroza
Kolejna choroba bakteryjna, która dotyka zarówno psy, jak i inne gatunki, to leptospiroza. Wnika ona do organizmu przez błony śluzowe, spojówkę, a nawet skórę. Bakterie odpowiedzialne za rozwój leptospirozy znajdują się w moczu chorych zwierząt, żywności, wodzie i ziemi, dlatego trudno odkryć źródło zakażenia. Nie należy dopuszczać do zabawy psa z dzikimi zwierzętami albo kontaktu z martwymi, szczególnie szczurami.
Niestety, w odróżnieniu od babeszjozy, leptospiroza może dawać objawy nawet po kilku latach. Są to: gorączka, bladość błon śluzowych i wybroczyny oraz żółtaczka – znak, że choroba zaatakowała wątrobę. Nie należy jednak ignorować bardziej subtelnych objawów – osowiałość, brak apetytu też powinny nas zaniepokoić i skłonić do wizyty u weterynarza. W przypadku leptospirozy czas jest bardzo ważny.
To właśnie uszkodzenie wątroby oraz nerek przyczynia się do wysokiej śmiertelności wśród psów zarażonych tą chorobą. Chore zwierzę wymaga kilku tygodni zażywania antybiotyków, a niekiedy też hospitalizacji.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana