Odpowiedzialność przewoźnika w świetle kodeksu morskiego

Osoba powierzająca przewoźnikowi ładunek do transportu oczekuje zadbania o swoją własność. Wszelkiego rodzaju uszkodzenia lub zatopienie przesyłki są problematyczne. Dlatego kodeks morski dokładnie określa, co grozi przewoźnikowi, jeśli ładunek mu oddany zostanie zniszczony. W tym samym akcie prawnym została zawarta informacja o tym, kiedy taka odpowiedzialność nie występuje oraz w jaki sposób można dochodzić swoich praw.
Kiedy i jak przewoźnik odpowiada za ładunek?
Przewoźnik, z którym zawiera się umowę dotyczącą transportu ładunku, staje się odpowiedzialny za powierzoną mu przesyłkę. Odpowiedzialność ta obowiązuje od momentu dostarczenia mu towaru, aż do przekazania go nadawcy. Jest ona zniesiona, jeśli:
- ładunek zostanie uszkodzony ze względu na działanie osób trzecich lub wskutek niezamierzonego pożaru,
- ładunek zostanie przejęty przez władze albo zajęty sądownie,
- po drodze zdarzy się wypadek, który będzie przyczyną uszkodzenia.
Kodeks morski reguluje także rzadziej zdarzające się sytuacje. Jednak wysyłka morska czy czynności podejmowane w miejscu, jakim jest plac przeładunkowy Gdańsk, wymuszają na przewoźniku wzięcie odpowiedzialności za pojawiające się uszkodzenia paczki.
Kodeks morski określa także, w jaki sposób osoba poszkodowana może dochodzić swoich praw. Może spodziewać się ona pieniężnego odszkodowania. Jego wartość jest jasno ustalona i wynosi ona:
- w przypadku utraty ładunku – jego początkową wartość,
- w przypadku uszkodzenia ładunku – różnicę jego wartości przed uszkodzeniem i po uszkodzeniu.
Wartość ustala się na podstawie ceny giełdowej lub aktualnej ceny rynkowej. Ważne jest to, ile przesyłka byłaby warta w momencie dostarczenia jej do miejsca docelowego. Jeśli przed przekazaniem przewoźnikowi towaru ustalono wartość ładunku, to osoba poszkodowana ma prawo oczekiwać, że zostanie jej wypłacona kwota zgodna ze wcześniejszymi ustaleniami.
Kiedy przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za ładunek?
Wyróżnia się tylko jedną sytuację, która zwalnia przewoźnika od odpowiedzialności za przesyłkę. Dzieje się tak, jeśli osoba zlecająca przewóz celowo zataiła rodzaj lub wartość towaru. Niezależnie od tego, co się przewozi, zawsze warto korzystać z usług ze sprawdzonych miejsc oferujących wysyłkę morską, takich jak np. firma logistyczna Gdańsk – PREMCO. To bezpieczniejsze rozwiązanie, bo nie ma ryzyka, że ładunek zniknie razem ze zleceniobiorcą. Nie ma znaczenia, czy ma się prawo po swojej stronie, skoro nie można znaleźć osoby, która powinna zapłacić odszkodowanie.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Polecane firmy
-
Arek-Taxi Arkadiusz Wybieralski
Taxi
woj. dolnośląskie55-220 Jelcz-Laskowice, al. Wolności 40a lok. 11
-
Usługi Turystyczne Hańcza Travel Michał Żebrowski
Biura podróży
woj. mazowieckie16-400 Warszawa, Chłodna 6