Jak powiększyć optycznie małą sypialnię przy użyciu fototapety?
Pierwszy i najbardziej oczywisty motyw na fototapetę powiększającą przestrzeń to?... Okno? Zielone wzgórza (niekoniecznie nad Soliną)? A może niebo pełne cumulusów? Pomysłów jest znacznie więcej i nie muszą być aż tak bardzo oczywiste. Z artykułu dowiesz się, jak zwodzić zmysł wzroku na manowce – jak powiększyć optycznie sypialnię, a jednocześnie nie odebrać jej niezbędnej przytulności i kameralnego charakteru.
Gdy wybieramy grafikę i motywy na fototapety do sypialni, podstawową kwestią jest sposób użytkowania pomieszczenia.
Sypialnia to pomieszczenie dzienne czy nocne?
Odpowiedź na pytanie, w jakich porach dnia użytkujemy sypialnię, jest kluczowa dla wyboru elementów wyposażenia. Ważna jest forma, ale największe znaczenie ma kolor, a w przypadku fototapet również temat grafiki. Jeżeli w łóżku wyłącznie śpimy, a z alkowy korzystamy tylko w nocy, to białe meble i fototapety do sypialni z motywem chmur na błękitnym niebie będą wyborem mocno ekstrawaganckim. Jeżeli jednak sypialnia jest dla nas miejscem relaksu, w którym lubimy zjeść śniadanie dostarczone do łóżka, poczytać książkę lub przeglądać Internet, to biel i błękity będą wprost idealne – pomogą wyciszyć się i głęboko zrelaksować.
Jakie tapety będą stosowne do sypialni, w której przebywamy przede wszystkim w nocy? Decydujące znaczenie ma rodzaj sztucznego oświetlenia: to przy nim powinniśmy testować wygląd tapet. Sypialnianą klasyką fototapet są nocne krajobrazy industrialne, mapa rozgwieżdżonego nieba czy fantastyczne układy planet. Ciekawą opcją dla fanów kina będą reprodukcje motywów i postaci z epopei „Star Wars”. Świetnie mogą sprawdzić się też monochromatyczne, mocno powiększone detale roślinne i kwiatowe.
Z tego, co zostało do tej pory powiedziane, wynika dość prosty wniosek: na fototapety do sypialni użytkowanej za dnia należy dobierać motywy dzienne, natomiast nocne do pomieszczeń wykorzystywanych głównie nocą. To podstawa, na której można rozpocząć bardziej zaawansowane modelowanie przestrzeni.
Jak otworzyć przestrzeń sypialni?
Najważniejszą kwestią przy wizualnym powiększaniu każdego wnętrza, czyli de facto przy tworzeniu przestrzeni iluzjonistycznej, jest zacieranie linii granicznych. Ta zasada dotyczy również sypialni. Większość pomieszczeń, w których śpimy, ma postać brył geometrycznych, przede wszystkim prostopadłościanów. Łatwo je narysować: wystarczy poprowadzić siatkę linii, które powstają na styku ścian ze ścianami oraz ścian z sufitem i podłogą. Podstawą powiększania przestrzeni jest zatarcie opisanej siatki geometrycznej.
Jak to możliwe, wyjaśnia doradca klienta ze sklepu z fototapetami Kraina Barw: – Zacierając linie wyznaczające granice przestrzeni, otwieramy optycznie pomieszczenie. Fototapety doskonale nadają się do tego celu: naklejając jeden obraz na dwie czy więcej ścian, tworzymy panoramę, pozwalamy otoczyć się obrazowi, którego perspektywa staje się naszą. Niewielka przestrzeń pomieszczenia zostaje włączona w nieskończoną głębię obrazu. Obrazy nieba, kosmosu czy głębin morskich otwierają przed nami nieskończoność, łany zboża czy trawa porastająca step poszerzają naszą domową przestrzeń aż po horyzont. To jedna z głównych strategii otwierania i optycznego powiększania niewielkich pomieszczeń. Druga polega na tym, aby zastawić pułapkę na naszą percepcję. Należy stworzyć kontrapunkt pustki i bardzo sugestywnego obrazu: w wytapetowanej na jednolity, jasny kolor sypialni, na jednej ze ścian umieszczamy przyciągającą wzrok grafikę. Piękna forma i soczyste kolory, np. obraz kwiatów lub owoców, skupia na sobie całą uwagę, odwraca spojrzenie od reszty pomieszczenia. W ten sposób z naszego pola percepcji zostają wygumkowane linie wyznaczające ramy i ograniczające przestrzeń.
Oczywiście należy też pamiętać o elementarnych zasadach doboru kolorów. Zasadniczo jasne barwy optycznie powiększają, a ciemne zmniejszają. Bardzo istotne jest też to, aby w małych pomieszczeniach unikać kontrastowego zestawiania barw poszczególnych powierzchni: tapetowanie ścian na różne kolory podkreśla proporcje i wymiary przestrzeni, a tego przecież chcemy uniknąć.
Obrazy do sypialni
Obraz nad łóżkiem w sypialni jest równie oczywisty, jak stolik nocny z lampką. Tematyka dzieła może być bardzo różna – od hiperrealistycznego aktu do abstrakcji geometrycznej. Odpowiednio dobrane obrazy do sypialni mogą pełnić funkcję wspomnianego wyżej kontrapunktu i „łapacza spojrzeń”. Na wydrukach na płótnie możemy też wykorzystać motywy okna lub otworu w murze, który pozwala nam otworzyć sypialnię na bujny ogród, plażę czy widok miasta z lotu ptaka.
Warto podkreślić, że obrazy drukowane na płótnie, znacznie lepiej spełniają swoją funkcję, gdy są odpowiednio oświetlone. Chodzi o dyskretne podświetlenie, które nie rozprasza uwagi i nie zakłóca snu, a jednocześnie pozwala widzieć dobrze detale obrazu. Jeżeli do utrzymanego w ciemnej tonacji wydruku dodamy stonowany, ciemny kolor ścian, to najlepszym podkreśleniem walorów obrazu będzie delikatne podświetlenie taśmami LED.
Jak nie zaśmiecić przestrzeni snu?
Poza doborem odpowiednich tapet i obrazów do małej sypialni warto pamiętać też o zachowaniu harmonii i porządku. Przejawiają się one przede wszystkim w umiarze: im mniej mebli, bibelotów i dekoracji, tym lepiej. Małe pomieszczenie można łatwo zagracić, zaśmiecić wizualnie. Każdy nowy przedmiot podkreśla niewielkie rozmiary pomieszczenia, powiększa chaos, poczucie stłoczenia i ciasnoty.
Podsumowując: fototapety z obrazami otwartej przestrzeni to bardzo prosty i jednocześnie skuteczny sposób na optyczne powiększenie małej sypialni. Dodatkowym wzmocnieniem iluzji jest zastosowanie jasnych barw i operowanie kontrapunktowym zestawieniem jednolitego tła oraz zdecydowanego motywu graficznego na jednej ze ścian. Umiejętnie zastosowane zabiegi iluzjonistyczne co prawda nie powiększą fizycznie pomieszczenia, ale za to skutecznie poprawią komfort i satysfakcję jego użytkowników.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana