Czym zajmują się zakłady przetwórstwa mięsnego?

Zboża i mięsa – to dwie najważniejsze grupy surowców zarówno w tradycyjnej, jak i współczesnej kuchni polskiej. Zamiłowanie do dobrze przyprawionych, aromatycznych wędlin towarzyszy nam od najdawniejszych czasów, czego dowodzą średniowieczne źródła literackie. Również obecnie wyroby mięsne zajmują ważne miejsce na polskich stołach. Ich produkcją zajmują się właśnie masarnie.
Czym zajmują się masarnie?
Masarnia, czyli zakład przetwórstwa mięsnego to miejsce, w którym powstają wędliny i inne wyroby mięsne. Większość masarni do produkcji wykorzystuje tusze i półtusze, czyli mięso po wstępnej obróbce kupione z ubojni. W masarni wykrawacze rozbierają półtusze i segregują mięso z poszczególnych partii zwierzęcia. Następnie mięso poddawane jest właściwej obróbce w zależności od rodzaju wyrobu, jaki ma z niego powstać; np. mięso na wędzonki musi przez pewien czas poleżeć w solance, później podwiązuje się je, doprawia i umieszcza w wędzarni. Inaczej przebiega produkcja kiełbas. Mięso na kiełbasę jest rozdrabniane wraz z tłuszczem w kutrze masarskim i mieszane z przyprawami. Taką mieszankę wtłacza się do wyczyszczonych jelit i poddaje obróbce termicznej: parzeniu, pieczeniu bądź wędzeniu.
Klienci naszych sklepów mięsnych cenią sobie przede wszystkim wędliny. Wytwarzamy je wg tradycyjnych receptur i w prawdziwych wędzarniach, stąd wyjątkowy smak. Nie bez wpływu na jakość wyrobów jest fakt, że w masarni korzystamy z mięs z własnej ubojni. Dzięki temu mamy pewność, że jest ono świeże i po prostu zdrowe – opowiada nasz rozmówca z zakładu przetwórstwa mięsnego Herold.
Zakład przetwórstwa mięsnego z ubojnią
Własna ubojnia bydła i trzody to pewność, że mięsa przeznaczone na wyroby dla klientów są świeże i dobrej jakości. Czemu więc tak niewielu masarzy decyduje się na ubój? Przyczyną są oczywiście wysokie koszty takiej działalności. Zakład przetwórstwa mięsnego z własną ubojnią musi zainwestować w oczyszczalnię ścieków oraz odpowiedni transport. Obowiązują też dodatkowe wymogi sanitarne, które masarnia musi spełniać nie tyle w obawie przed kontrolami sanepidu, co dla utrzymania jakości i bezpieczeństwa swoich wyrobów. Kolejna kwestia dotyczy warunków samego uboju, który musi odbywać się zgodnie z prawem, a przede wszystkim w sposób jak najmniej bolesny dla zwierząt.
Dla ostatecznego odbiorcy znajomość procedur obowiązujących w zakładzie mięsnym oraz źródła pochodzenia mięsa zwykle owiana jest tajemnicą. Bardzo rzadko zadajemy sobie pytania o to, w jaki sposób traktowano zwierzęta przed ubojem i jak długo mięso przechowywano, zanim zajęto się jego obróbką. Są to pytania niewygodne, jednak ważne również dla naszego zdrowia. Jeśli zależy ci na jakości mięsa, kupuj w sklepach firmowych lokalnych zakładów mięsnych, które działają zgodnie z najwyższymi standardami.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Polecane firmy
-
Ajo&Robin Szafruga
Gastronomia - wyposażenie
woj. śląskie41-303 Dąbrowa Górnicza, Łączna 39 lok. 121
-
Guz Technika Piekarnicza Sp. z o.o.
Piekarnie, cukiernie - zaopatrzenie
woj. śląskie41-103 Siemianowice Śląskie, Budryka 4