Czy da się złożyć kompletny samochód z części kupionych na złomowisku? 

Stacje demontażu pojazdów, zwane potocznie złomowiskami, oferują bardzo szeroki wybór używanych części samochodowych. Czy jednak z zakupionych wyłącznie w takich miejscach komponentów dałoby się zmontować kompletne, działające auto, które mogłoby zgodnie z prawem poruszać się po polskich drogach? Weźmy pod lupę popularne autozłomy, by się o tym przekonać!

Samochód DIY 

Dla zdecydowanej większości kierowców i miłośników motoryzacji, nawet tych, którzy zawodowo zajmują się naprawianiem pojazdów, zbudowanie kompletnego samochodu od podstaw to nieosiągalne wyzwanie. Istnieją jednak pasjonaci z mniejszym lub większym powodzeniem konstruujący własne auta w zaciszu swojego garażu lub wykonujący repliki najbardziej luksusowych pojazdów na świecie. Wymaga to ogromnej wiedzy, systematyczności, cierpliwości i talentu. Warto wiedzieć, że zgodnie z polskimi przepisami samodzielnie wykonane samochody nie mogą poruszać się po publicznych drogach, chyba że pomyślnie przejdą rygorystyczne badanie techniczne, zostaną zarejestrowane, a towarzystwo ubezpieczeniowe zgodzi się na ubezpieczenie takiego pojazdu.

Jakie podzespoły można kupić na szrocie? 

Budowa auta wymaga złożenia w jedną całość mnóstwa różnych części i podzespołów – przeciętny samochód składa się z aż 12 tysięcy elementów! Czy wszystkie można kupić jako części używane na autozłomie?

Złomowiska zajmują się demontażem pojazdów i sprzedawaniem tych części, które są nadal w pełni sprawne i bez obaw mogą być użytkowane w innym pojeździe. Można tam kupić:

• używane kompletne silniki oraz elementy napędowe, głowice cylindrów, turbosprężarki, rozrządy, kolektory ssące i inne elementy osprzętu silnikowego;
• elementy nadwozia i karoserii, np. błotniki, maski, progi, nadkola, dachy, drzwi, zderzaki, klapy bagażnika, szyby;
• części układów elektrycznych takie jak akumulatory, świece, bezpieczniki, przekaźniki, czujniki;
• elementy układu zawieszenia, czyli amortyzatory, wahacze, sprężyny, resory, stabilizatory;
• komponenty układu hamulcowego, m.in. hamulce bębnowe i tarczowe, korektory siły hamowania, czujniki ABS, pompy hamulcowe;
• części układów napędowych, w tym skrzynie biegów, sprzęgła, przeguby i dyferencjały;
• elementy oświetlenia: lampy, kierunkowskazy, sterowniki świateł, odblaski i żarówki;
• opony i felgi;
• wyposażenie wnętrza, np. fotele, kanapy, deski rozdzielcze, kierownice, pedały, liczniki i zegary, lusterka, gałki, pokrętła i wiele innych.

Na złomowisku dostaniemy również elementy wentylacji i klimatyzacji oraz pochodzące ze zezłomowanych samochodów filtry, katalizatory, rury wydechowe, tłumiki, osłony i łączniki. Wszystkie oferowane części są pełnowartościowe, a przy tym wielokrotnie tańsze od nowych – podkreśla pracownik Legalnego Autozłomu z Żor.

Nie sposób wymienić tu szczegółowo wszystkich części oferowanych przez złomowiska. Czy jednak ta przytłaczająca liczba komponentów wystarczy do stworzenia pełnowartościowego, sprawnego pojazdu spełniającego wszystkie normy?

Czego nie można kupić na złomowisku? 

Choć wybór części na szrotach jest naprawdę imponujący, istnieją także komponenty, które w świetle obowiązujących przepisów prawa nie mogą być ponownie wykorzystywane, a tym samym podlegają bezwzględnej utylizacji niezależnie od stanu wyeksploatowania. Takie rozwiązanie ma na celu zapobieganie nadużyciom i zapewnienie bezpieczeństwa kierowcom i pasażerom. W związku z tym w Polsce niektóre części muszą być zawsze wymieniane na fabrycznie nowe. Należą do nich poduszki powietrzne, elementy instalacji LPG, klocki, szczęki i przewody hamulcowe, układ blokady kierownicy, immobilisery, przewody paliwowe, pasy bezpieczeństwa i inne elementy wymienione w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 28 września 2005 roku.

Co to oznacza dla konstruktorów samochodów? Otóż do stworzenia kompletnego auta niezbędne będą również nowe części, choć zdecydowana większość użytych do budowy własnego pojazdu komponentów jak najbardziej może pochodzić ze złomowiska.